Żołnierki niezłomne – ginęły i walczyły jak mężczyźni 

Żołnierki niezłomne

Kobiety odegrały bardzo ważną rolę w podziemnym ruchu antykomunistycznym, działającym w latach 1944-1956. Warto poznać sylwetki odważnych kobiet, które nie bały się ryzykować swojego życia w walce z Sowietami. 
Historie o działaniach żołnierzy wyklętych są powszechnie znane.  Sprzeciwiali się oni sowieckiej władzy i terrorowi, który dławił Polaków od 1945 roku. Jednak warto pamiętać, że także kobiety podejmowały walkę z komunizmem, dążąc do całkowitego wyzwolenia Polski. Były one przede wszystkim łączniczkami, sanitariuszkami i kurierkami, które współdziałały z oddziałami żołnierzy wyklętych. Ich zadaniem było dostarczanie raportów i rozkazów do określonych osób oraz grup bojowych. Kobiety były także często odpowiedzialne za obsługę radiostacji. Bardzo ważny obszar ich działalności w ruchu antykomunistycznym, stanowiło opatrywanie rannych partyzantów i dostarczanie im niezbędnych leków. Zajmowały się także szukaniem miejsc noclegowych i często same ukrywały poszukiwanych przez władzę żołnierzy wyklętych. Dodatkowo piastowały różnego rodzaju, oficjalne stanowiska, które były kluczowe dla działań partyzanckich. Wartą zapamiętania postacią była Irena Odrzywołek, współpracująca z oddziałem partyzanckim „Błyskawica”. Pracowała jako strażniczka krakowskiego aresztu świętego Michała. Jej działania doprowadziły do ucieczki żołnierzy AK z więzienia. Ówczesne władze komunistyczne skazały Irenę Odrzywołek na śmierć. Wyrok został wykonany w 1946 roku, tuż przed jej 21 urodzinami. 

„Kobiety wyklęte” – symbol patriotyzmu     

Kobiety działające w ruchu antykomunistycznym były bardzo często matkami, narzeczonymi i żonami żołnierzy wyklętych. Ich związki były naznaczone długoletnimi rozłąkami i nieustanną troską o życie oraz zdrowie ukochanych mężczyzn. Spotykały się z codziennymi prześladowaniami i represjami ze strony władz sowieckich. Ich domy i mieszkania były często miejscem rewizji, dokonywanych przez komunistów. Do regularnych praktyk ówczesnych władz należało bestialskie przesłuchiwanie podejrzanych kobiet. Komunistyczne władze robiły wszystko, aby poznać miejsce pobytu partyzantów i szczegóły planowanych przez nich działań. Wiele kobiet brało czynny udział w walkach. Przykładem może być 22-letnia Helena Motykówna ps. „Dziuńka”, która walczyła z bronią w ręku. Sowieckie władze skazały ją na śmierć. Helena została rozstrzelana, w momencie, gdy była w zaawansowanej ciąży. Kolejną odważną kobietą, która uczestniczyła w akacjach bojowych, była Irena Tomaszkiewicz ps. „Danka”. Do najbardziej znanych, młodych dziewczyn, działających w ruchu antykomunistycznym, należała także 17-letnia sanitariuszka, Danuta Siedzikówna, o pseudonimie „Inka”. Podczas brutalnych przesłuchań nie wydała nikogo ze swoich współtowarzyszy. „Inka” została stracona strzałem w tył głowy. Czytając w internecie o tragicznych losach polskich żołnierek wyklętych, można przy okazji zajrzeć do wyników sportowych rozgrywek, korzystając z promocyjnego kodu Superbet – Meczyki.

Polskie społeczeństwo powinno pamiętać o niezłomnych kobietach, które nie wahały się podejmować różnego rodzaju działań w walce z komunistycznym terrorem. Większość z nich zapłaciła najwyższą cenę za miłość do ojczyzny i wiarę w najważniejsze wartości.